WSPIERAMY

EKO
NGO

CENTRUM KULTURALNO-BIBLIOTECZNE W DOBRYM MIEŚCIE

  • Kopernik TV
  • CENTRUM KULTURALNO-BIBLIOTECZNE W DOBRYM MIEŚCIE

Bez uprawnień

KOPERNIK.TV
Policyjny patrol wydał polecenie kierującemu do zatrzymania się w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym. Kierowca zignorował sygnały i zatrzymał się dopiero dalej, na terenie prywatnej posesji.
{Policyjny patrol wydał polecenie kierującemu do zatrzymania się w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym. Kierowca zignorował sygnały i zatrzymał się dopiero dalej, na terenie prywatnej posesji.}

Policjanci ruchu drogowego wydali kierującemu mazdą sygnał do zatrzymania się w związku z przekroczeniem przez niego dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym. Pomimo wydanego polecenia, kierowca zatrzymał się dopiero kilkadziesiąt metrów dalej, wjeżdżając na teren prywatnej posesji. Policjanci w pojeździe zastali kobietę za kierownicą oraz mężczyznę siedzącego na miejscu pasażera. Z budynku mieszkalnego wyszedł mężczyzna, który oświadczył, że przez okno zobaczył auto na swojej posesji oraz przesiadające się w nim osoby. Dodał, że widział jak mężczyzna początkowo siedzący za kierownicą przesiadł się na miejsce pasażera.

Podczas rozmowy okazało się, że mężczyzna chcąc uniknąć mandatu za brak wymaganych uprawnień do kierowania pojazdami, zamienił się ze swoją partnerką miejscami. W wyniku sprawdzenia danych mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że był on dziewięciokrotnie karany za kierowanie samochodem bez wymaganych uprawnień.

Wobec 37-letniego mieszkańca Łodzi skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień, jak również za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym o 21 km/h. Sąd będzie mógł orzec zakaz prowadzenia pojazdów wobec mężczyzny, gdyż pomimo nakładanych mandatów, mężczyzna w dalszym ciągu decyduje się wsiadać za kierownicę. Natomiast w stosunku do 34-letniej pasażerki policjanci skierują wniosek o ukaranie do sądu, gdyż będąc użytkownikiem pojazdu i mając świadomość tego, że jej partner nie posiada uprawnień do kierowani pojazdami, godziła się na to, by wsiadał za kierownicę.